Kilka dni temu wrzuciłam na bloga wpis o cyklu książek, napisanych przez australijską pisarkę Monicę James “Chroń nas ode złego”. Into temptation to druga część, o pierwszej możecie poczytać tutaj – Thy Kingdom Come. Dzięki księgarni Tania Książka spędziłam czas w najulubieńszy sposób – z ciekawą książką o dalszych perypetiach Punkiego i Laleczki oraz z ulubioną filiżanką herbaty miodowo-cytrynowej. Idealny zestaw na porywiste wiatry, które ostatnio hulały za oknem. Książka, herbatka i kocyk. Jedna z moich malutkich, życiowych radości.
Powieść Moniki James wciągnęła mnie bez reszty. O ile poprzednim razem zastanawiałam się, czy ten cykl faktycznie jest aż taki niegrzeczny jak sugeruje okładka, tym razem piszę bez ogródek – to najniegrzeczniejsza książka, jaką w życiu czytałam.
“Into temptation” Monica James | Recenzja drugiego tomu “Chroń nas ode złego”
Od wydarzeń, które miały miejsce w końcówce pierwszego tomu, mija 10 długich lat. Co działo się w trakcie tak potężnego przeskoku czasowego?
Otóż, pogodzony ze swoim losem Punky, odsiaduje wyrok w więzieniu bez nadziei na zmianę sytuacji. Aby chronić swoich bliskich, zrywa wszelkie kontakty – taka jest cena za ich bezpieczeństwo. Staje się jednak rzecz nieoczekiwana – udało się podważyć wydany wyrok i tym oto sposobem mężczyzna wychodzi na wolność.
Oderwany od wszystkich, których kochał, wraca do całkiem innego świata – miejsca, które uległo wielu przemianom. Pierwsze nieporadne kroki na wolności, która wcale nie smakuje tak dobrze, jak mogłoby się zdawać… Utracona miłość i złamane serce… Utrata pozycji w mafijnym świecie… i nowa prawda, która rzuca na inne światło…
Wszystko to sprawia, że sensem życia Punkiego staje się pragnienie zemsty, a jego determinację wzmacnia odnalezienie ważnego pamiętnika. Jednak czy to nie za późno na zemstę i ponowne przetasowanie władzy w mafijnych kręgach? A przede wszystkim… czy jego miłość do Laleczki nadal istnieje, i jeśli tak, to czy kiedykolwiek będą mogli być razem? A może lepiej nie?
Pytania mnożą się jak grzyby na deszczu. W drugim tomie dzieje się bardzo dużo. Autorka nie zwalnia, a wręcz przyspiesza. Wątek mafijnych porachunków jest tu szczególnie zaznaczony, w końcu to kanwa, na której Monica James wyszyła swoją opowieść.
Nie brakuje opisów krwawych jatek i tzw. mordobicia. Być może brzmi to nieco strasznie, ale w Into temptation po prostu nie może być inaczej. Trzeba przyznać, że Monica James ma ogromny talent do tworzenia tego typu opisów – są do bólu obrazowe, ale jednocześnie poświęca im tyle uwagi, ile trzeba, bez nadmiernego przesadyzmu.
Jeśli komuś było mało romansu w romansie w pierwszym tomie, tak tutaj o relacji Punkiego i Laleczki możemy poczytać dużo więcej – o trawiących emocjach i rozterkach, które nimi targają. Główne postacie z cyklu “Chroń nas ode złego” są skomplikowane, podobnie jak ich losy. Między bielą a czernią znajdziemy wiele odcieni szarości.
Dla kogo jest Into temptation Moniki James?
Książka jest przeznaczona dla osób pełnoletnich, ponieważ zawiera brutalne opisy morderstw oraz odważne sceny erotyczne. To naprawdę niegrzeczna książka i wcale nie przesadzam. 🙂 Monica James potrafi zaskakiwać, a w Into temptation przeskoczyła samą siebie w niesamowitych zwrotach akcji.
Po przeczytaniu drugiego tomu “Chroń nas ode złego” wiem jedno – będzie kontynuacja i będę ją czytać, ponieważ polubiłam tych pooranych przez życie bohaterów i chciałabym, aby w końcu im się ułożyło. Książka spodoba się osobom, które lubią romanse z pazurem i mafią w tle.
Za swój egzemplarz dziękuję jeszcze raz księgarni Tania Książka. Jeśli lubicie romanse, polecam kategorię romans i książki romantyczne. Natomiast książkę M. James kupicie tutaj:
Into temptation. Chroń nas ode złego. Monica James
Miłego dnia!
