Wyposażenie apteczki na rodzinne wypady – co zabieramy?
Autor: Ladythings.pl
Koszmar każdego dziecka, który u tej dziewczynki się urzeczywistnił!
Strach, przerażenie i bezsilność. Wszystko wokół jest straszne. Dźwięki, których wcześniej nie znała, wlewają się do serca, wypełniając je przerażeniem. Ma zaledwie 4 lata i jest tu sama, całkiem sama. Noc jest tu inna, straszniejsza. Wpada w czarną głębię, z której nie widać nawet gwiazd. Układa się na ziemi. Jeszcze ciaśniej zwija w…
Najlepsza rada, którą podarowała Ci matka. Stwórzmy wspólnie ranking życiowych wskazówek
Głębszy sens przychodzi po latach. Zaczynasz rozumieć, że jednak miała rację. Dziecko we mgle odzyskuje orientację w terenie. Odkąd masz swój kompas, zaczynasz poszukiwać bardziej, żyć świadomie, mądrzej, szczęśliwiej. Krok jest pewniejszy. Poznaj listę najlepszych życiowych wskazówek, jakie można dostać od matki. Powstały na podstawie rozmów z ludźmi, którzy chcieli się nimi podzielić,…
Poznaj historię Matki, która nigdy nie przestała walczyć
Siedzę od kilku nocy i zastanawiam się, jakich użyć słów, aby oddać determinację Marzeny, jej bezwarunkową miłość do syna, cały ten ból i nierówną walkę, w której nigdy nie będzie wygranych. Jeśli myślisz, że życie cały czas kopie cię w tyłek, po przeczytaniu tego tekstu utwierdzisz się w przekonaniu, że tylko ci się…
Mamo, nie krzycz
Pewnego dnia zaczęłam analizować, jak często krzyczę na dziecko. Może to przez stres albo już z przyzwyczajenia, gdy coś zbroi, zamiast spokojnie usiąść i wytłumaczyć, z irytacją podnoszę głos i mówię “i znowu…”. Zdarza się tak, gdy je wołam i nie ma odzewu. W końcu zniecierpliwiona krzyczę – “dlaczego nie przychodzisz, gdy cię…
#DIY Jak zrobić teatrzyk z kartonu i kukiełki na patykach
Ostatnio zatęskniłam za jakąś kreatywną zabawą. Nie oszukujmy się, ale w natłoku codziennych zajęć rzadko kiedy jest czas, aby kleić i wycinać coś większego. Zainspirowałam się podpatrzoną z ukrycia zabawą K., która prowadziła w kąciku rozmowy między swoimi lalkami. Wymyśliłam, że zrobimy teatrzyk z kartonu. Bohaterami naszej domowej sztuki będą trzy świnki i…
Zwyczajne sobotnie południe, kiedy w końcu przestajesz się spieszyć
Mamo, mogę bajkę? – pyta moja malutka córeczka. Sięgam po pilota, mając nadzieję, że wydrę dla siebie dodatkowe pół godziny, ale po krótkim wahaniu odkładam go z powrotem. Wiesz – mówię – gdy ja byłam mała, w telewizji nie było tylu bajek. A po ziemi chodziły wtedy dinozaury… – dokończył mój mąż. Udaje…
Nie mieć już mamy. Czas wyleczy i tę ranę, ale blizna pozostaje na zawsze
Kilka dni temu natknęłam się na niesamowity artykuł na stronie Ohme, autorstwa pani Ewy Raczyńskiej – “Nie mieć już mamy… Tęsknota, której nie da się ukoić.” Po przeczytaniu było wielkie wow, bo w końcu ktoś idealnie odwzorował uczucia, które towarzyszą mi od wielu lat, a jednocześnie jakoś trudno przeobrazić je w słowa. Nie…
Jak chusteczki higieniczne
Mówią o nas – nadwrażliwi emocjonalnie, nietykalscy, nieprzystosowani. Trzeba być twardym, a nie miękkim, a życie to nie bajka – nie głaszcze cię po jajkach – my to wszystko znamy, ale to na nic, bo po prostu już tak mamy, że niewiele potrzeba, aby w środku rozerwało nas na strzępki. Czasem wystarczy jedno…
Chwile, które pokazują, że i tak było warto, choć strasznie się nie chciało.
Pierwszy raz w swojej historii marzyłam, aby posiedzieć w domu. Ja – łazik, poszukiwacz przygód, prawie Indiana Jones w kiecce i traperach, wolałam wykupić cały zapas cytryn i kakao, może nawet butelkę Warny na czarną godzinę i wgłębić się w swoją czerwoną, mięciutką kanapę. Przepaść w niej jak w otchłani. Jestem czuła na…
Kim byłaby bohaterka mojej książki?
Dawno, dawno temu razem z J. pisałyśmy opowiadania. W zwyczajnych, szkolnych zeszytach. Niezliczone kartki wypełniały się drobnym maczkiem. Pisałyśmy dla zabawy, a później zaśmiewałyśmy się do łez. Jest to jedna z tych rzeczy w moim życiu, których nigdy bym nie zmieniła, no może z wyjątkiem głównej bohaterki, bo ta byłaby stosownie starsza i…
#DIY Jak zrobić domek dla lalek z kartonu
Domek dla lalek marzył mi się od dawna. Tak – mi, bo mam w sobie trochę dziecka, którym kiedyś byłam. Oczywiście nie bawię się już lalkami, ale tworzenie miniaturowego świata jest dla mnie zabawą samą w sobie. Wszystkie moje DIY sprawiają mi wiele radości (no i nie tylko mi). Chciałam kupić córce domek…